Zadbana skarpa na działce – krok po kroku

Atrakcyjne i schludne zagospodarowanie skarpy na działce przy domku jednorodzinnym to nie lada wyzwanie dla każdego ogrodnika-amatora. Skarpy oraz wszelkie tereny o dużym nachyleniu kiepsko nadają się na trawniki czy sady. Zwykle zatem obsadzamy je małymi krzewami bądź iglakami, które nie wymagają codziennej pielęgnacji. Jak stworzyć atrakcyjną i bujną skarpę krok po kroku? Sprawdźmy poniżej!

Skarpa może być ozdobą działki, ale i przyprawić gospodarzy o ból głowy. Mocno nachylony teren nastarcza trudności przy pielęgnacji – nie wspominając już o koszeniu. Nie możemy jednak zostawić go odłogiem, gdyż wówczas na skarpie pojawi się mnóstwo chwastów i niepożądanej roślinności. Praktycznie jedynym rozsądnym wyborem jest zagospodarowanie skarpy roślinami płożącymi i iglakami. Zabierając się do pracy pamiętajmy o kilku podstawowych krokach.

Punkt pierwszy to wyrównanie terenu. Stwórzmy jednolitą płaszczyznę skarpy. To, iż jest to teren pochyły, stanowi wystarczające wyzwanie. Nie utrudniajmy sobie zadania nierównościami terenu i zagłębieniami w gruncie.

Wyrównany teren musimy następnie pokryć agrowłókniną ściółkującą. Zapewni ona, iż niepożądane chwasty nie będą wyrastać w pobliżu planowanych przez nas roślin. To bardzo ważny krok, oszczędzi nam bowiem mnóstwo czasu poświęconego na pielęgnację terenu w kolejnych latach. Wybierzmy grubą i gęstą tkaninę. Parametry typu 50g/m2 mogą okazać się niewystarczające – po kilku latach folia zwyczajnie przetrze się w wielu miejscach. Pamiętając o kołkach oraz ułożeniu ciężkich kamieni, szczególnie w miejscach narażonych na porywy wiatru.

Istnieją dwie szkoły wykładania włókna. Pierwsza zakłada nasadzenie roślin, a następnie położenie na nie agrowłókniny z odpowiednio wyciętymi otworami. To niełatwe zadanie, wymaga bowiem odpowiedniego podwiązania roślin, tak, by zmieściły się w otworach w tkaninie. Teoretycznie łatwiejszym rozwiązaniem jest wyłożenie siatki na całej płaszczyźnie, a następnie sadzenie roślin w wykonanych w siatce otworach. W praktyce jednak okazuje się, iż trudno zadbać wówczas o porządek – grudki rozkopywanej ziemi szybko zsuwają się po ułożonej tkaninie, którą dodatkowo łatwo jest uszkodzić, ciągle po niej stąpając.

Po nasadzeniu roślin i wyłożeniu włókniny możemy rozważyć obsypanie terenu korą drzewną lub ozdobnymi drobnymi kamieniami. W przypadku tych drugich miejmy jednak świadomość, iż zwłaszcza na dużych pochyłościach kamienie mogą się zwyczajnie zsuwać. Z kolei kora bedzie zwiewana przez wiatr, a po latach sama stanie się glebą dla niechcianych chwastów. Bardzo często więc ogrodnicy zostawiają czarną geowłókninę, mając świadomość, iż już po roku bądź dwóch rozrośnięte krzewy ładnie zazielenią całą powierzchnię.

Agrowłóknina ma tę dodatkową zaletę, iż przepuszcza wodę, a utrudnia jej parowanie. Dzięki temu oszczędzamy czas poświęcony na ewentualne podlewanie terenu i zapewniamy stabilne warunki dla rozwoju roślin.

Udostępnij: